PALMS REFLECTING IN MY EYES...
Moja teraźniejsza fascynacja zielenią jest kolejnym dowodem na to, że nigdy nie mówi się nigdy. Zarzekałam się już, że nigdy nie będę nosić dzwonów. Noszę i to bardzo często. Ba, noszę ich "straszniejszą" wersję, bo takie o długości 7/8. Zarzekałam się, że nie będę nosić różu. Noszę. I ż…