GOLDEN HOUR




Słońce potrafi działać cuda. Nie tylko dostarcza nam witaminy D, która w dużym stopniu odpowiada za nasze pozytywne nastawienie, nadaje pięknego złocistego koloru, naszej skórze, jak i podkreśla blask złotej biżuterii. I pomimo, że przez pozostałe miesiące wybieram najczęściej srebro i perły, to latem stawiam właśnie na złoto. Latem noszę też więcej biżuterii, ponieważ jako stylizację zazwyczaj wybieram prostą sukienkę i nadaję jej szyku kaskadowo nałożonymi naszyjnikami, przykuwającą uwagę bransoletką czy kilkoma pierścionkami. Albo wszystkim na raz, ponieważ jak szaleć, to właśnie w wakacje!
A gdzie znajduję wakacyjną (i nie tylko!) biżuterię? W PANDORA. Uwielbiam kolekcje Pandory. Od kilku lat jestem wierna tej marce, jeśli chodzi o wybór biżuterii na każdą okazję i na każdą porę roku. Zamiłowaniem do PANDORA zaraziła mnie moja Mama – praktycznie na każde urodziny, święta, imieniny, jako prezent, otrzymywała od najbliższych cudeńka tej marki. Dzięki temu nigdy nie mieliśmy problemu z wyborem prezentu, a Mama uzbierała pokaźną szkatułkę z ponadczasowymi projektami PANDORA. I ciągle zbiera! A odkąd ja również „przepadłam” i zaczęłam kompletować swoją szkatułkę, to wymieniamy się ulubioną biżuterią. Jak widzicie biżuteria nie tylko zdobi, ale też łączy pokolenia ;)