Odzież, ubrania i dodatki kupuję stacjonarnie od "wielkiego dzwonu". Nie lubię chodzić po galeriach handlowych, przymierzać w sklepie, stać w kolejkach zarówno do przymierzalni, jak i do kasy, jechać do galerii, a potem z galerii. Tracę czas i energię, a można przecież tego uniknąć i kupować online. Na szczęście większość moich ulubionych sklepów ma swoje platformy internetowe, co daje mi komfort dokonywania zakupów w domowych pieleszach.
Rok temu nastąpiło otwarcie internetowego sklepu Peek&Cloppenburg i dzięki temu moje wizyty w galeriach stały się jeszcze rzadsze. Często wybierałam się do centrum handlowego tylko i wyłącznie po to, żeby iść do Peek&Cloppenburg. Zwłaszcza przy okazji obniżek sezonowych lub konieczności zakupu kurtki / płaszcza / czegoś "porządnego" - P&C to multibrand z markami premium, więc w jednym miejscu jest większość brandów, które najczęściej wybieram i którym ufam.
Oczywiście sprawdziłam, jak działa online w wykonaniu P&C, żeby podać Wam rzetelną i sprawdzoną informację. Działa bez zarzutu. Darmowa dostawa, 100 dni na zwrot, przejrzysty layout, intuicyjna strona. Wybór produktów ogromny i różnorodny - tak samo jak w stacjonarnych salonach Peek&Cloppenburg. Tak różnorodny, że niespodziewanie dla mnie samej, zamówiłam spódnicę, o którą sama bym się nie podejrzewała ;)
Ta tęczowa mini, która totalnie kojarzy mi się z latami 70, to projekt z letniej kolekcji marki Guess, której oferta jest dostępna w Peek&Cloppenburg. Chociaż teoretycznie jest zupełnie nie w moim stylu, to zauroczyła mnie momentalnie. Kupiłam ją, dobierając do niej marynarkę i t-shirt w bieli, których na www.peek-cloppenburg.pl jest zatrzęsienie, więc nie miałam żadnych problemów z realizacją mojej modowej wizji. Z dodatkami też trochę zaszalałam, bo mam sandały na platformie w biało-czarne paski (projekt polskiej marki L37) i czerwoną torebkę. Całość wyszła bardzo w moim stylu, pomimo tej niestandardowej mini. Jak widać można zaszaleć z trendami pozostając wierną sobie! Spodobała mi się ta kolorowa odskocznia, może niebawem znowu zaszaleję ;)
torebka - Gucci
okulary - Versace
